Prawdziwy almanach polskiego Wilna. Tę polskość się czuje, podobnie jak czuje się osobowości Polaków, którzy to miasto zamieszkiwali – żywi, fascynujący ludzie z fantazją i charakterem, których późniejszy okres PRL-owskiej smuty wyciszył, wymazał, wytarł, zagłuszył. Ale nie do końca – Wilno nadal istnieje w naszej tradycji i kulturze. No i te powikłane losy, czasem tragiczne, czasem wprost trudne do uwierzenia. Bo jak to na przykład pojąć, że jeden z poetów lewicującej grupy wileńskiej dostaje nagrodę Nobla, a drugi z moskiewskiego nadania zostaje członkiem Biura Politycznego KC PZPR i wicepremierem. Tu Ameryka, tu Moskwa, ale Wilno w środku. Czy to historia nas zdradzała, czy też my zdradzamy historię? Ale tej – historii polskiego Wilna zdradzać nie wolno, o czym ta książka fantastycznie przypomina.
https://wydawnictwofronda.pl/ksiazki/ostatnie-lata-polskiego-wilna