W maju 2021 roku pojawił się 75 numer miesięcznika Living the Photo Artistic Life, który ukazuje się w formie w formie elektronicznej, a także w formie darmowego pliku pdf do ściągnięcia. Można sobie wydrukować, można zamówić wydruk. Jak wynika z wprowadzającego listu od wydawcy w ciągu 6 lat trwania miesięcznika opublikowano w nim 7500 stron reprodukcji prac artystycznych bazujących na fotografii i oprogramowaniu komputerowym. Dorobek jest imponujący i łatwo dostępny od pierwszego do ostatniego numeru.

Wiadomo, że miesięcznik służy promocji artystów, wiadomo, że nie wszyscy lubią sztukę komputerową, ale też nie wszyscy ją znają. Żyjemy w epoce konwergencji bardziej klasycznych technik malarskich i sztuki komputerowej, która nie jest już taka na pierwszy rzut oka komputerowa, mało wyrafinowana kolorystycznie ani taka ukierunkowana jednotorowo na tematy fantasy i do tego radzi sobie dobrze z wizualnymi obszarami współczesności. Kto nie wierzy, niech zajrzy do miesięcznika. Polecam. Trafiają się diamenciki.

Podobnie jak redaktor 75 numeru przestrzegałbym przed ogromem dostępnego materiału – tutaj wskazana jest powolność, skupienie, wybór, powtórzenie, namysł. Za dużo może wprowadzać w błąd, jakby było za mało.